Mała łazienka – koszmar mieszkańców PRL-owskich bloków z wielkiej płyty i wyzwanie dla dekoratorów wnętrz. Są sposoby na to, żeby urządzić nawet bardzo małą łazienkę.
Liczy się to, żeby wykorzystać każdy skrawek przestrzeni. Nie ma miejsca na przypadkowe rozmieszczenie sanitariatów lub mebli. Pierwszym krokiem powinno być zrezygnowanie z wanny na rzecz kabiny prysznicowej. Zajmuje znacznie mniej miejsca a jest tak samo funkcjonalny. Można wybrać kabinę narożnikową, jeśli układ łazienki sugeruje takie rozwiązanie. Jeśli ktoś chce mieć jedno i drugie, to może kupić małą wannę z parawanem prysznicowym.
Umywalka powinna być jak najmniejsza, jednak na tyle duża, żeby można było swobodnie z niej korzystać. Często popełnianym błędem jest wybieranie zbyt małych lub zbyt dużych baterii. Duże zajmują zbyt wiele miejsca i wyglądają nie proporcjonalnie w stosunku do umywalki. Z kolei jeśli bateria jest zbyt mała, utrudnia mycie rąk. Umywalka także może być umieszczona w narożniku.
Sedes podwieszany jest bardzo praktyczny, bo nie tylko ułatwia utrzymywanie czystości w łazience, ale także oszczędza miejsce. Zabudowana część sedesu tworzy półkę, którą można wykorzystać do ustawienia na niej kosmetyków lub środków czystości.
Im mniej mebli, tym lepiej, ale to nie znaczy, że mamy z nich całkowicie rezygnować. Szafka pod umywalkę i szafka podwieszana powinny pomieścić wszystkie niezbędne w łazience przedmioty: kosmetyki, proszki do prania, ręczniki itd.