Jeśli odnowiliśmy swoją łazienkę i chcemy cieszyć się nią przez dłuższy czas, trzeba zwrócić uwagę na sposoby czyszczenia i pielęgnacji armatury. Absolutnie nie należy czytać tego artykułu, jeśli jesteście zwolennikami plamę, odbarwień i zarysowań, tutaj nie doceniamy ich wyjątkowości, o nie!
Wbrew pozorom, czyszczenie baterii łazienkowych nie jest takie proste. Przede wszystkim musimy zwrócić uwagę na skład chemiczny środków, jakimi traktujemy naszą łazienkę. Baterie łazienkowe są zwykle wykonane z trwałego materiału, jakim jest mosiądz. Jednak efektowny połysk tworzy zwykle cienka warstwa chromu i nabłyszczacza. Jeśli zniszczymy te cienką powłokę, jedyne co będzie błyszczeć to łzy w oku gospodarzy. Pozostaje nam wtedy spacer do sklepu.
Silne środki, jakich używamy czyszcząc np. drzwi prysznicowe, będą zabójcze dla naszych baterii. Ważne, by nie używać mocnych środków. Najlepiej sprawdzają się substancje o odczynie zasadowym. Wystarczy do tego zwykłe mydło i gąbeczka. Jeśli regularnie czyścimy naszą armaturę, możemy być o nią spokojni.
Jeśli jesteśmy zwolennikami tezy, że nasze baterie powinny lśnić niemal jak lustra, warto przemywać je codziennie. Istotne jest to, by za każdym razem ścierać środki chemiczne i wycierać elementy do sucha. Pod żadnym pozorem nie używajmy wybielaczy czy proszku do prania. Każda drobina środków czyszczących może powodować nieodwracalne odbarwienie. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że używane przez nich antyperspiranty czy kosmetyki także mogą trwale uszkodzić powierzchnię armatury. Tak jak w każdym przypadku, tak i tutaj lepiej jest zapobiegać niż leczyć.